W położonym w powiecie przysuskim Klwowie 11 czerwca odbyły się uroczystości pogrzebowe zmarłego 7 czerwca, w wieku 56 lat ks. Marka Kucharskiego, proboszcza parafii św. Zygmunta w Szydłowcu koło Radomia. Parafianie w Szydłowcu 10 czerwca pożegnali swego proboszcza w kościele parafialnym. Mszę świętą za dusze zmarłego kapłana celebrowali tu abp. Wacław Depo z Częstochowy i bp Marek Solarczyk ordynariusz radomski. Z kolei w rodzinnej miejscowości zmarłego, w kościele św. Macieja we Klwowie 11 czerwca, Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył bp Marek Solarczyk. W koncelebrze uczestniczył 160 kapłanów w tym m.in. ks. Antonio Porcellato, generał Stowarzyszenia Misji Afrykańskich w Rzymie, ks. Marek Adamczyk, rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu, o. Grzegorz Kucharski ze Stowarzyszenia Misji Afrykańskich oraz ks. komandor porucznik Ryszard Preuus z Ordynariatu Polowego, kapelan Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej. Asystę przy trumnie zmarłego duszpasterza pełnili Rycerze Kolumba z Szydłowca i Wysokiej oraz strażacy z Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej. Na trumnie obok kielicha, położono czapkę strażacką – ks. Kucharski był kapelanem strażaków w powiecie szydłowieckim. W koncelebrze uczestniczyło ok. 160 księży.
W słowie powitania uczestników pogrzebu bp Marek Solarczyk przypomniał, że 11 czerwca diecezja radomska przeżywa święto poświęcenia kościoła katedralnego pod wezwaniem Opieki Najświętszej Maryi Panny. To dzień dziękczynienia Kościoła radomskiego, za łaski, to dzień docenienia wspólnoty wiary i odnawiania pragnienia świętości. – Biskup Radomski mówił: „Te wszystkie tajemnice wpisują się w Mszę św. pogrzebową. Kiedy otaczamy ołtarz i trumnę z ciałem śp. ks. Marka Kucharskiego, tutaj w Klwowie, jego kościele parafialnym, rodzinnym, dziękujemy Bogu za jego życie, wiarę i posługę. Zawierzamy te wszystkie owoce, które są i które jak wierzymy, będą dalej się rozwijały i będą one siłą i bogactwem naszej wspólnoty diecezjalnej. Prosimy, aby na wieki trwał w chwale Boga – mówił pasterz Kościoła radomskiego.”
Na koniec Eucharystii przemówił Piotr Reguła, wójt gminy Klwów – odszedł od nas człowiek nieprzeciętny, człowiek wielkiego serca, przyjaciel naszej parafii, gminy, nasz przyjaciel. Wszystkich traktowałeś z szacunkiem, nigdy nie stwarzał dystansu, był człowiekiem łagodnym, ciepłym uśmiechem zachęcał do kontaktu. Ksiądz Marek miał w naszej gminie dwa ukochane adresy: Kadź 11 i Głuszyna 31. Od piątku Jego nowym, ostatecznym już adresem jest mieszkanie, które przygotował mu Dobry Bóg w niebie – powiedział wójt Piotr Reguła.
Głos zabrał również ks. Marek Adamczyk, rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu. Przypomniał, że zmarły kapłan przez siedem lat pełnił funkcję dyrektora ekonomicznego seminarium duchownego, będąc jednocześnie proboszczem znajdującej się na terenie seminarium parafii Chrystusa Najwyższego Kapłana. – Wobec trudności zawsze potrafił zachować ten rodzaj spokoju, który może być tylko rezultatem głębokiego zaufania opatrzności. Pogoda ducha, opanowanie, kultura osobista w relacjach z innymi, umiejętność spokojnego i rzetelnego szukania rozwiązań skomplikowanych problemów. Jesteśmy wdzięczni Bogu nie tylko za jego posługę, ale za to kim był, za obecność, za jego wiarę i sposób w jaki przeżywał swoje kapłaństwo – mówił ks. Adamczyk.
Przemawiał także ks. Daniel Reguła, kapłan pochodzący z Klwowa. – Razem z kapłanami i siostrami zakonnymi pochodzącymi z naszej klwowskiej parafii św. Macieja Apostoła uwielbiamy dzisiaj Boga za dar Twojego życia powołania! Przykładem wiary pokazywałeś, jak ciągle na życie patrzeć dalej i głębiej, cięgle bardziej po Bożemu! Dziś, choć nasze serca płaczą, nie są to łzy rozpaczy, ale wdzięczności i wiary, których nas uczyłeś – mówił ks. Reguła.
Z kolei kolega kursowy zmarłego proboszcza z Szydłowca ks. Grzegorz Binięda przywołał słowa biskupa Jana Chrapka: „Idź przez życie tak, aby ślady Twoich stóp przetrwały Cię”. Marku, zostawiłeś po sobie wiele pięknych śladów. Zostawiłeś ślad w swoim rodzinnym domu, w swojej rodzinie, w szkole. Zostawiłeś ślad przez swoją solidność, zaangażowanie, pokorę, zawsze wyważony głos w dyskusji, wrażliwość na drugiego człowieka, otwartość i gościnność gotowość do wsparcia – przemawiał ks. Binięda.
Po Mszy świętej w kondukcie pogrzebowy uczestnicy uroczystości pogrzebowej udali się na cmentarz parafialni, gdzie w grobie rodzinnym został pochowany zmarły kapłan. Świętej pamięci ks. Marek pozostawił w żałobie mamę Zofię, rodzeństwo: brata i siostrę oraz ich rodziny, parafian szydłowieckich i wiele osób, które ceniło jego osobę. Wśród żegnających tego gorliwego kapłana byli także przedstawiciele naszej Konfraterni. parafianie z Szydłowca przezywają szczególny ból bowiem 5 czerwca odbyła się ceremonia pogrzebowa, zmarłego 1 czerwca poprzedniego szydłowieckiego proboszcza ks. kan. Adama Radzimirskiego.
My jako Konfraternia mieliśmy możliwość spotkać 25 maja ks. proboszcza Marka, w czasie Mszy świętej za Powstańców Styczniowych i ceremonii poświęcenia w Szydłowcu, na Placu Wolności Znacznika Drogi Świętego Jakuba „Ścieżką Powstańców 1863 roku”.
„Ks. Marek Kucharski urodził się 9 czerwca 1968 roku w Opocznie. Święcenia kapłańskie przyjął 27 maja 1995 r. w Radomiu. Pochodził z Kadzi parafia św. Macieja Apostoła w Klwowie. Pełnił posługę wikariusza w parafiach: Wysoka, Tomaszów Mazowiecki – św. Marcina, Radom – Świętej Rodziny, Końskie – Chrystusa Odkupiciela. Pełnił urząd dyrektora ekonomicznego Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu, jednocześnie był proboszczem w parafii Chrystusa Kapłana w Radomiu. Od 2012 roku był proboszczem parafii pw. św. Wojciecha w Górze Puławskiej, w dekanacie zwoleńskim. Od 2019 roku był proboszczem parafii św. Zygmunta Króla w Szydłowcu i dziekanem dekanatu szydłowieckiego. 1 lipca 2019 r. został kanonikiem Kapituły Ostrobramskiej”