9 września 2024 roku
Pierwsze powakacyjne spotkanie konfratrów Jakubowych rozpoczęła Msza Święta koncelebrowana, której przewodniczył ks. płk SG dr Zbigniew Kępa. Koncelebrowali ks. płk January Wątroba. Ksiądz Zbigniew, kapelan Konfraterni, rozpoczynając liturgię przywitał konfratrów i podziękował za ich liczną obecność.
W posłudze ołtarza wzięli udział konfratrzy: Piotr Szarko czytał fragment z Pierwszego Listu Świętego Pawła Apostoła do Koryntian Zgorszenie należy usunąć z Kościoła (1 Kor 5, 1-8). Adam Jabłonka czytał modlitwę powszechną, którą wierni odmawiali w intencji papieża Franciszka, biskupów i kapłanów, aby gorliwą służbą ukazywali oblicze Boga; w intencji Konfraterni św. Jakuba, aby umacniała się jako wspólnota Chrystusowa; za zmarłych polecanych przez parafian; o pokój we wszystkich miejscach na świecie, w których toczą się wykrwawiające narody wojny.
Ks. Kępa rozpoczął homilię słowami: „Po wakacyjnej przerwie w spotkaniach Konfraterni św. Jakuba znów widzimy się w katedrze polowej, aby zadbać o naszą formację duchową i zatroszczyć się, byśmy tworzyli Chrystusową wspólnotę. Przewodnikiem, który nas prowadzi po drogach naszej duchowości jest Słowo Boże. Nie tworzymy własnych treści. Chcemy być uczniami Chrystusa, którzy w świetle Jego nauki układają swoje życie osobiste i modelują wspólne życie w Konfraterni.
Święty Paweł, jak słyszeliśmy w dzisiejszym czytaniu, ostro napiętnował grzechy, o których wiedziała wspólnota wiernych w Koryncie, ale których nie potępiała. „Słyszy się powszechnie o rozpuście między wami, i to o takiej rozpuście, jaka nie zdarza się nawet wśród pogan”. Paweł nawołuje do zdecydowanej reakcji w imię dobra wspólnoty, argumentując: „Czy nie wiecie, że odrobina kwasu całe ciasto zakwasza? Wyrzućcie więc stary kwas, abyście się stali nowym ciastem, bo przecież przaśni jesteście. Chrystus bowiem został złożony w ofierze jako nasza Pascha.” Te słowa są przestrogą skierowaną do każdej wspólnoty chrześcijańskiej. Wspólnota nie może nie reagować, gdy dochodzi do łamania Bożych przykazań w sprawach ważnych. Czym innym bowiem jest ludzka słabość przejawiająca się w codziennych naszych niedoskonałościach, a czym innym naruszanie ważnych nakazów w dziedzinie moralności i wiary. W takich przypadkach wspólnota musi powiedzieć zdecydowanie: „Nie!”. „Tak nie wolno czynić!”. „Jeżeli nie chcesz słuchać Boga w ważnych sprawach, szukaj szczęścia poza naszą wspólnotą, szukaj go gdzieś indziej.”
Odwołajmy się do Reguły Duchowej Konfraterni św. Jakuba.
W rozdziale IV „O cnotach pielgrzyma Jakubowego”, w pkt. 11 czytamy: „Stanowczo potępiajmy grzech tak we wspólnocie Jakubowej, jak i wokół nas, ale okazujmy miłosierdzie grzesznikom, którzy wyrażają żal i skruchę, pamiętając, że tylko Bóg w pełni zna człowieka i motywy jego działania”. Ten zapis zaleca nam rozeznanie, reakcję, powściągliwość w osądzaniu innych.
W rozdziale VI, który traktuje o współdziałaniu, widnieje zapis: „W przypadku bardzo poważnego wykroczenia popełnionego przez członka Konfraterni, udajmy się w tej sprawie do Seniora lub do Kapituły”.
Sprawy moralne założyciele Konfraterni postawili jasno i wyraźnie. Chwała im za to. Przytoczone zapisy Reguły Duchowej Konfraterni św. Jakuba współbrzmią ze słowami dzisiejszego psalmu: „Ty nie jesteś Bogiem, któremu miła nieprawość, zły nie może przebywać u Ciebie, nie ostoją się przed Tobą nieprawi”. (Ps 5, 5-6a. 6b-7. 12).
W centrum naszej refleksji umieśćmy Ewangelię. Dziś słyszeliśmy fragment Ewangelii według św. Łukasza o uzdrowieniu człowieka, który miał uschłą prawą rękę. Niesprawna ręka w czasach, kiedy na utrzymanie trzeba było zarabiać pracą rąk, była ogromnym nieszczęściem. Ten człowiek był na łasce rodziny, na łasce wspólnoty. „[Jezus] spojrzawszy dokoła po wszystkich, rzekł do niego: Wyciągnij rękę! Uczynił to, i jego ręka stała się znów zdrowa.” (Łk 6, 6-11). Ten człowiek doświadczył Chrystusowej dobroci. Zastanówmy się, czy my we wszystkich obszarach naszego życia jesteśmy sprawni? czy nie mamy ograniczeń? Tak nie jest. Zauważmy, że ów człowiek z niesprawną ręką przyszedł do synagogi. Chciał słuchać Jezusa i Ten uzdrowił go, chociaż wiedział, że uczeni w Piśmie i faryzeusze będą Go oskarżać za uzdrowienie w szabat, czego Prawo zabraniało. Jezus nie zważał na to. Jeżeli ktoś jest w potrzebie – nie należy odkładać pomocy; nie należy mówić: „przyjdź do mnie w poniedziałek, czy też w środę”. Jeżeli trzeba komuś pomóc – to trzeba to uczynić nawet w niedzielę. Ze względu na pilną potrzebę pomocy, konieczne może okazać się nawet opuszczenie niedzielnej Mszy Świętej czy też innej pobożnej praktyki. Jezus uczy nas dużej elastyczności w naszej osobistej pobożności i myślenia nie kategoriami tego świata, lecz kategoriami Bożymi.
Zakończmy nasze rozważania tekstem z Pierwszego Listu Świętego Pawła Apostoła do Tesaloniczan, umieszczonym na końcu naszej Reguły: „Wszystko badajcie, a co szlachetne – zachowujcie. Unikajcie wszelkiego rodzaju zła” (1 Tes 5,21-22).
Po Eucharystii konfratrzy przeszli do sali konferencyjnej Ordynariatu Polowego, gdzie Senior Honorowy Jerzy Kazimierczak zaprezentował slajdy ze swojej tegorocznej pielgrzymki „Francja 2024: Tuluza, Albi – Camino Podiensis i Camino Aragońskie.”
Via Podiensis, znana również jako „Route du Puy”, jest jedną z czterech głównych dróg, które przecinają Francję i prowadzą w kierunku Santiago de Compostela. Nazwa drogi wywodzi się od nazwy miasta Le Puy-en-Velay, skąd w 950 roku biskup Godescalc wyruszył do Composteli. Towarzyszyli mu trubadurzy, śpiewacy i recytatorzy poezji, łucznicy i włócznicy do ochrony orszaku, ludność służebna. Biskup Godescalc był pierwszym nie-hiszpańskim pielgrzymem, który odbył pielgrzymkę do Composteli, wyznaczając w ten sposób pierwszą francuską drogę św. Jakuba.
Camino Francés por Aragón, czyli Aragońska Droga św. Jakuba zaczyna się w Somport w Pirenejach na granicy hiszpańsko-francuskiej, zaś kończy w miejscowości Puente la Reina, gdzie łączy się z Camino Francés. Stanowi kontynuację Via Tolosana z Arles we Francji, stąd zwana jest też Arles Road. Piękne góry, lasy, rzeka Aragońska, opuszczone wioski, miasteczka na wzgórzach, stare fortyfikacje – to wszystko sprawia, że szlak ten jest wyjątkowo atrakcyjny.
Prezentację poprzedziły i zakończyły modlitwy, które poprowadził kapelan Konfraterni ks. Zbigniew Kępa. Konfratrzy odmówili modlitwę do św. Jakuba, a na zakończenie spotkania zaśpiewali hymn „Wszystkie nasze dzienne sprawy przyjm radośnie Boże prawy.”
W spotkaniu uczestniczyło 24 członków i 5 sympatyków Konfraterni św. Jakuba.
Tekst – Ewa Wasiak, zdjęcia – ks. Zbigniew Kępa, Jolanta Szczerek