Z modlitwą o żywą wiarę, za młodych, ,,by nie byli obrazkowi, a duchowi” na Jasną Górę przybyli przedstawicieli bractw, konfraterni i parafii Jakubowych. To też okazja do przypomnienia, że europejska świadomość rodziła się w pielgrzymowaniu, w „modlitwie kroków”. „Ludzi camino” na Jakubowych Drogach Europy wciąż łączy duch miłości i braterstwa. Tegoroczną, siedemnastą pielgrzymkę zorganizowała parafia św. Jakuba Apostoła w Piotrkowie Kujawskim w diec. włocławskiej. Jasna Góra jako miejsce pielgrzymkowe od dawna związana jest także z kultem Jakubowym.
Camino de Santiago, czyli Droga św. Jakuba, to najdłuższy pielgrzymkowy szlak Europy. Prowadzi do Santiago de Compostela, hiszpańskiego miasta, w którym jak mówi tradycja, znajduje się grób św. Jakuba Apostoła Starszego. Szlaki do grobu apostoła oznaczone są charakterystyczną muszlą lub żółtą strzałką. Przemierzają je osoby różnych wyznań i kultur, osoby wierzące i poszukujące z całej Europy, a nawet z innych kontynentów. Także w Polsce Szlak Jakubowy zyskuje coraz większą popularność.
– Drogi Jakubowe są dla tych, którzy w drodze budują relację z Bogiem i dla turystów wędrujących nimi bez religijnej motywacji, zainteresowanych przyrodą i historią. Wielu turystów staje się pielgrzymami – zauważają ci, którzy przemierzają Jakubowe szlaki.
Pielgrzymka parafii Jakubowach rozpoczęła się rano w kościele św. Jakuba St. Apostoła w Częstochowie na Placu Biegańskiego. Odsłonięto słupek kilometrażowy św. Jakuba przy częstochowskiej parafii pod wezwaniem tego Apostoła w ramach Warszawskiej Drogi św. Jakuba. Kontynuacją, której jest Jasnogórska Sroga św. Jakuba (Częstochowa – Sączów). Następnie pielgrzymi w procesji przeszli na Jasną Górę. Tu uczestniczyli w drodze krzyżowej na Wałach i we Mszy św. w Kaplicy Matki Bożej.
Marek Sokołowski senior Konfraterni Św. Jakuba przy katedrze Polowej Wojska Polskiego, która ma pod swoją opieką ok. 1700 km szlaku, podkreśla, że to co łączy „ludzi camino” to duch miłości i braterstwa. Wielokrotnie uczestniczył w pielgrzymkach na polskich, ale i europejskich odcinkach Jakubowego Szlaku i podkreśla, że mimo różnic językowych, kulturowych tworzona jest wyjątkowa pielgrzymia wspólnota.
– Modlimy się, żeby wiara była ciągle żywa, żebyśmy czuli się potrzebni w Kościele i czuli, że Kościół jest nam potrzebny – mówiła Anna Kruczek z Bractwa św. Jakuba w Szczyrku. Zauważyła, że na pielgrzymim szlaku widać piękną różnorodność Kościoła i ludzi, bo są i pątnicy o kulach, a nawet wózkach inwalidzkich, którzy przełamując ludzkie bariery, uczą się ufności w Bożą Opatrzność. Także Piotr Kumpiecki z Bractwa św. Jakuba Apostoła w Gdańsku zauważa, że przesłaniem miłośników „camino” jest „ewangelizacja nogami”.
– W naszej okolicy najczęściej chodzimy Pomorską Droga św. Jakuba, która liczy ponad 800 km. Dróg św. Jakuba jest wiele, co sprawia, że na pielgrzymkę można naprawdę wyruszyć od progu własnego domu i taka jest ich idea – wyjaśnia Kumpiecki i dodaje, że „camino” to taki drogowskaz, który pokazuje, że można dojść kiedyś przed oblicze Boga
Camino zostało oficjalnie uznane za jedną z „trzech największych pielgrzymek chrześcijaństwa”, obok Jerozolimy i Via Francigena do Rzymu, w roku 1492, po wyzwoleniu Granady za panowania monarchów Ferdynanda II Aragońskiego i Izabeli I Kastylii. W 1987 roku został uznany za pierwszy Szlak Kulturowy Rady Europy.
Zadaniem czcicieli św. Jakuba jest także propagowanie pielgrzymowania do miejsca jego grobu – do Santiago de Compostela. W 2023 roku tą historyczną trasą przeszło prawie pół miliona ludzi z całego świata. Także Polaków, którzy otrzymują tzw. Compostelkę, czyli dowód na to, że przeszli 100 km, jest coraz więcej.
Pielgrzymowanie Drogą św. Jakuba ma zupełnie odmienny charakter od podążania na Jasną Górę, gdzie idą mniejsze lub większe grupy zorganizowane. Na Camino de Santiago spotyka się zazwyczaj samotnych pątników. Wprawdzie w ostatnich latach coraz częściej Szlakiem Jakubowym wędrują kilkunastoosobowe grupy, ale zawsze wędrówka – pielgrzymka do grobu św. Jakuba jest indywidualnym przeżyciem. Każdy samodzielnie wybiera termin wędrówki, etapy, długość oraz przebieg szlaku.
Także w Polsce odtwarza się szlaki, którymi niegdyś pielgrzymowano do grobu św. Jakuba Starszego w Santiago de Compostela. Wiodą okolicami, w których znaleźć można zabytki i piękne krajobrazy. Większość tras Jakubowych pokrywa się z pieszymi i rowerowymi szlakami wytyczonymi niegdyś przez PTTK i inne organizacje. Teraz sięgnięto do religijnych korzeni tras, a niekiedy je skorygowano, by włączyć do nich więcej obiektów sakralnych, wcześniej świadomie omijanych.
Jasna Góra jako miejsce pielgrzymkowe od dawna związana jest także z kultem Jakubowym. Muszla, symbol pielgrzymujących do grobu św. Jakuba w Santiago de Compostella, od roku 1723 widnieje w głównej bramie Sanktuarium, bramie Jerzego Lubomirskiego. W Kaplicy Matki Bożej jest także figura Jakuba Większego.
Tekst KAI, foto Zbigniew Kępa, Marek Sokołowski