W 2024 roku parafia św. Jakuba Apostoła w Sączowie (diecezja sosnowiecka) będzie obchodzić Jubileusz 800-lecia jej ustanowienia. To doniosłe wydarzenie sprawiło, że członkowie warszawskiej Konfraterni św. Jakuba, biorąc pod uwagę statutową misję naszej wspólnoty, jaką jest działanie na rzecz rozwoju kultu Apostoła, podjęli pieszą, sobotnio-niedzielną, pielgrzymkę do Sączowa i Piekar Śląskich, w podziękowaniu Bogu za dar wiary katolickiej i opiekę św. Jakuba. Intencją konfratrów, idących także do Matki Bożej Piekarskiej, jest również błagalna prośba o dar jedności i pokoju w naszej Ojczyźnie.
Parafia w Sączowie powstała w 1224 roku. Obecny kościół św. Jakuba Apostoła został wzniesiony w 1872 roku, w stylu eklektyzmu z elementami neogotyckimi i neoromańskimi. Jest wymieniony w rejestrze zabytków województwa śląskiego. Świątynia szczyci się posiadaniem relikwii patrona parafii. W 2012 roku odbyła się uroczystość wmurowania muszli św. Jakuba, sączowska świątynia znalazła się bowiem na szlaku Jakubowym Via Regia. Rok później urządzono Dom Świętego Jakuba – schronisko dla pielgrzymów, a także turystów przemierzających szlak.
W dniach 4 i 5 listopada odbył się pierwszy etap pieszej pielgrzymki Konfraterni – od kościoła św. Jakuba Apostoła w Skierniewicach do kościoła św. Jakuba Starszego w Krzemienicy. Po dodarciu busem z Warszawy do Skierniewic, w kościele św. Jakuba pielgrzymi uczestniczyli we Mszy świętej, którą koncelebrował ks. płk SG dr Zbigniew Kępa. Świątynia św. Jakuba została zbudowana w XVIII wieku, lecz parafia św. Jakuba w Skierniewicach jest starsza o cztery stulecia – została erygowana w pierwszej połowie XIV wieku. Po zapoznaniu się z ciekawą architekturą kościoła, zaprojektowanego przez znanego polskiego architekta pochodzenia niemieckiego Efraima Schrögera, pielgrzymi skierowali się do parafii wojskowej pw. Wniebowzięcia NMP. Zatrzymali się tu na modlitwę i aby zobaczyć zlokalizowany w pobliżu wojskowego kościoła, odsłonięty 27 września br. mural poświęcony pamięci przedwojennego proboszcza parafii ks. mjr. Edwarda Chomy, zamordowanego w Katyniu w 1940 roku. Ksiądz major pośmiertnie został awansowany do stopnia podpułkownika. Następnie pątnicy udali się na cmentarz wielowyznaniowy „Strzelba”, gdzie przy grobach wojennych odmówili modlitwę, którą objęli także pochowanych tu cywilów, ofiary represji okupanta niemieckiego z okresu II wojny światowej. Ze Skierniewic, uczestnicy pielgrzymki wyruszyli w kierunku Żydomic, w gminie Rawa Mazowiecka.
Droga doprowadziła ich do Starej Rawy, jednej z najstarszych osad na zachodnim Mazowszu, o czym mają świadczyć ślady grodziska z przełomu XI i XII wieku. Po wyjściu ze Starej Rawy pielgrzymi udali się w kierunku Kurzeszyna, gdzie również są pozostałości grodziska z XII wieku. W otwartym kościele pw. Matki Bożej Królowej Polski odmówili modlitwy. Z informacji na tablicach ustawionych w pobliżu kościoła, pątnicy dowiedzieli się o tragicznym wydarzeniu, jakie miało miejsce 80 lat temu. W marcu 1943 roku lokalny oddział AK odebrał zrzut broni i amunicji wykonany z samolotu Vickers Wellington. W następstwie tej akcji, 2 lipca okupanci aresztowali 30 mieszkańców Kurzeszyna. Po brutalnym śledztwie, pod koniec sierpnia 1943 roku wywieziono ich do obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu. Wielu z nich straciło tam życie. Tych, którzy przetrwali, po wojnie prześladował Urząd Bezpieczeństwa.
Po dalszych kilometrach drogi, pielgrzymi przeszli na drugą stronę wijącej się tu rzeki Rawki. Idąc pośród pięknych lasów i pól, w promieniach zachodzącego słońca, z pieśnią „Ultreya Et Suseia” na ustach, po przejściu 27 km, doszli do miejscowości Żydomice, gdzie przy oczekującym busie zakończyli pierwszy dzień pielgrzymowania. Niektórzy jednak podjęli wyzwanie, aby pieszo dojść do miejsca noclegu w hotelu „Tatar” w Rawie Mazowieckiej. Dzień zakończył się tam miłą niespodzianką za sprawą pątników Jakubowych Zofii i Tadeusza Sowików, z grona sympatyków naszej Konfraterni – na pielgrzymów czekała gorąca zupa i inne rarytasy. Wspólny posiłek poprzedzony został modlitwą, której przewodniczył ks. Zbigniew. Wczesny wieczór pozwolił jeszcze na rozmowy z mieszkańcem Rawy na tematy dotyczące lokalnej społeczności.
W drugim dniu pielgrzymowania, po śniadaniu, pielgrzymi wrócili busem do Żydomic, aby kontynuować wędrówkę. Cztery osoby zaś wyruszyły bezpośrednio z Rawy Mazowieckiej do Krzemienicy, gdzie po dojściu do kościoła św. Jakuba uczestniczyły we Mszy świętej.
Pątnicy po wyjściu z Żydomic doszli do rawskiego osiedla Królów Polskich, a następnie do kościoła pw. Niepokalanego Poczęcia NMP, gdzie uczestniczyli we Mszy świętej koncelebrowanej przez proboszcza tejże parafii i przez ks. płk. Zbigniewa Kępę. Po zakończonej Mszy św. spotkaliśmy się z serdecznym przyjęciem przez Księdza proboszcza prał. dr Bogumiła Karpa, który pokrótce przedstawiał historię kościoła w Rawie i postaci związanych z tą urokliwą miejscowością. Następnie zaprosił pielgrzymów do zwiedzenia„Ogrodu Dialogu” będącego w zamyśle jego twórców miejscem spotkania i dialogu człowieka z Bogiem oraz z drugim człowiekiem. Później zaprosił pielgrzymów na czasową wystawę dotyczącą ekshumacji policjantów Policji Państwowej w Miednoje informując również o niedawnym posadzeniu dębu, który został poświęcony Stanisławowi Ręgowskiemu, starszemu posterunkowemu Policji Województwa Śląskiego, awansowanemu pośmiertnie przez Prezydenta RP na stopień aspiranta. Obok dębu ustawiono tablicę z zapisanymi na niej słowami Biskupa Polowego śp. gen. broni Tadeusza Płoskiego: „Pamiętaj Polsko o dzieciach swoich, które miłość do Ciebie śmiercią okupiły”. Wrażenia wizualne pozwoliły na głębsze zrozumienie wydarzeń katyńskich.
Jednym z głównych elementów tego projektu jest „Droga Krzyżowa Narodu Polskiego”, która łącząc historię Polski z ofiarą Jezusa, upamiętnia miejsce męczeństwa ofiar II wojny światowej i oddaje im hołd. Ma to szczególną wymowę, bowiem na tym terenie w 1939 roku Niemcy utworzyli obóz jeniecki dla ok. 15 tys. żołnierzy i cywili.
Drugim ważnym elementem Ogrodu Dialogu jest Krąg Pokoju – miejsce duchowego wołania o pokój. Inspiracją dla autorów tego projektu był kamienny różaniec przy grobie bł. ks. Jerzego Popiełuszki w Warszawie – męczennika, kapłana „Solidarności”, będącego ofiarą systemu totalitarnego, wyznawcy wezwania św. Pawła: „Zło dobrem zwyciężaj” (Rz 12,21). Przed każdym kamieniem w Kręgu Pokoju umieszczono tablicę z napisem w różnych językach: „Módlmy się o pokój”. Jest to kontynuacja wezwania znajdującego się przed wejściem do Ogrodu i związanego z duchowym przesłaniem zjednoczonej Europy, która – jak to wielokrotnie podkreślał św. Jan Paweł II – „opiera się na duchowych filarach”. W Ogrodzie są nimi m. in. Grota z Lourdes oraz kapliczka Matki Bożej Fatimskiej. Ogród Dialogu to miejsce, w którym są szerzone tradycje patriotyczne, religijne, ludowe oraz ekologia.
Stroje konfratrów wzbudzały zaciekawienie i rodziły pytania. Po Mszy św. co odważniejsi podchodzili z prośbą o informacje dotyczące Konfraterni. Tego ranka dołączyli do nas pielgrzymi Zofia Sowik, Grażyna Chojecka i Alicja Klimkiewicz, które razem z nami wyruszyły w dalszą drogę. Ten deszczowy poranek przyniósł kolejną niespodziankę – siostra Grażyna Chojecka przygotowała dla konfratrów ciepłe pachnące cynamonem drożdżówki. W Rawie św. Jakub postawił na naszej drodze dobrych ludzi dzielących się sercem i serdecznością, u której podstaw leży miłość bliźniego.
Po opuszczeniu Rawy Mazowieckiej pielgrzymi w nasilającym się deszczu przeszli jeszcze kilkanaście kilometrów zatrzymując się na krótką chwilę w kościele w Boguszycach, aby osiągnąć cel pierwszego etapu dwudniowej pielgrzymki tj. wspomnianą już Krzemienicę, gdzie na niewielkim wzgórzu wznosi się kościół św. Jakuba. Warto dodać, że czasie drogi wykonano przegląd oznakowania, poprawiając je w miarę możności w miejscach, które tego wymagały.
Strudzeni pielgrzymi, ofiarując Bogu swoje pielgrzymowanie, pokonali w sobotę i niedzielę odcinek Warszawskiej Drogi św. Jakuba liczący łącznie około 50 km, po czym udali się busem do Warszawy.
Tekst: Marek Sokołowski, Jolanta Szczerek, Ewa Wasiak
Zdjęcia: Ks. Zbigniew Kępa, Beata Sokołowska, Marek Sokołowski