Uczestnikami rocznicowych uroczystości w Sanktuarium M.B. Zwycięskiej w Ossowie, byli, jak co roku członkowie naszej Konfraterni. 15 sierpnia rano modlitwą przy krzyżu ks. mjr. Ignacego Skorupki w Ossowie i złożeniem kwiatów przy upamiętniającym go pomniku, rozpoczęły się główne obchody 101 rocznicy Bitwy Warszawskiej 1920 Roku.
W czasie porannej Mszy świętej (9.30) w Sanktuarium Matki Bożej Zwycięskiej w Ossowie ordynariusz Diecezji Warszawsko-Praskiej bp Romuald Kamiński wzywał do wyciągnięcia nauki z historii: „Nie można w nieskończoność świętować zwycięstw, które są następstwem wielkich grzechów”. Upominał, że przedmiotem naszych rozważań powinny być także nasze grzechy, zaniedbania, które prowadzą do utraty czegoś cennego. „Powinniśmy zastanowić się, kto był temu winien, że potem musieliśmy orężem i ofiarą wielu szlachetnych synów i córek naszego narodu wywalczyć niepodległość. (…) Suma naszego nieudacznictwa duchowego, brak wyobraźni, kim jestem, co mam czynić, do czego jestem powołany, za co jestem odpowiedzialny sprawia, że kruszy się fundament, przeciwnik zajmuje nasze terytoria, zabiera nam nasze dobra, przekształca naszą rzeczywistość kulturową i religijną.” Bp Kamiński przypomniał, że powinniśmy pamiętać o pomocy i przyjaźni Węgrów i Rumunów, którzy wsparli nas w 1920 roku. „Zwłaszcza przyjaźń z Węgrami ma wielowiekową tradycję. Można by powiedzieć, że Węgrzy ofiarowali nam dwie perły: św. Kingę i św. Jadwigę Królową. Pomoc Węgrów nie była tylko polityczną kalkulacją, ale wynikała z wyznawania wspólnych wartości. Obdarowywaliśmy się tym, co jest cenne. Dopóki jesteśmy w drodze, trzeba zabiegać o zdobywanie przyjaciół, dobrych, wiernych przyjaciół” – podkreślił biskup.
Na zakończenie Eucharystii zostały odczytane listy: od Prezydenta Andrzeja Dudy, od Premiera Mateusza Morawieckiego, od Prezesa PiS Wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego i od Ministra Obrony Narodowej Mariusza Błaszczaka. Premier Mateusz Morawiecki w przesłanym liście napisał: „Europa zawdzięcza polskiemu żołnierzowi obronę cywilizacji łacińskiej”. Marszałek-senior Antoni Macierewicz, obecny na uroczystości, wyraził przekonanie, że ofiary katastrofy pod Smoleńskiem powinny być czczone na równi z tymi, którzy 101 lat temu walczyli pod Ossowem. „Jesteśmy im wdzięczni, ich pamięć współtworzy historię i naszą świadomość narodową” – powiedział.
Minister Mariusz Błaszczak odznaczył pośmiertnie zmarłego w ubiegłym roku ks. dziekana Jana Andrzejewskiego, zasłużonego proboszcza parafii w Kobyłce, Złotym Medalem „w uznaniu zasług w dziedzinie rozwoju i umacniania obronności Rzeczpospolitej Polskiej”. Ks. Jan Andrzejewski „był wiernym żołnierzem Rzeczypospolitej. Był wiernym synem Kościoła. (…) Dzięki niemu i otoczeniu życzliwych mu ludzi dobrej woli, którzy przez lata z nim współpracowali, Ossów i sanktuarium Matki Bożej Zwycięskiej wyglądają tak pięknie. To sanktuarium stało się perłą ziemi wołomińskiej, ziemi Cudu nad Wisłą”– mówił Łukasz Kudlicki, dyrektor gabinetu politycznego MON wręczając odznaczenie p. Jadwidze Wierzbickiej, siostrze kapłana.
Bp Romuald Kamiński poświęcił popiersie ks. płk. Jana Osińskiego, kapelana Ordynariatu Polowego, który zginął w tragedii smoleńskiej dziesiątego kwietnia 2010 roku. Pomnik ks. płk. Osińskiego jest kolejnym, jaki stanął w Panteonie Bohaterów przy Sanktuarium Matki Bożej Zwycięskiej w Ossowie, gdzie powstaje „Dolina Smoleńska”. Posadzono w tym miejscu 96 dębów pamięci i ustawiono popiersia ofiar katastrofy. Od roku 2012 odsłaniane są kolejne pomniki. Bp Kamiński podkreślił, że odsłonięcie popiersia ks. płk. Jana Osińskiego to jedno z ogniw pamięci narodowej. „Upamiętnieni w Dolince Smoleńskiej traktowali bardzo poważne swoje powołanie, wypełniając swoje życie służbą Bogu i bliźniemu” – powiedział. Przypomniał, że podobnie uczynił św. Maksymilian Kolbe, którego 80 rocznicę męczeńskiej śmierci obchodzimy 15 sierpnia. Popiersie odsłoniła matka oraz siostry ks. płk. Jana Osińskiego. Wśród obecnych w Ossowie na uroczystości z okazji 101 rocznicy Bitwy Warszawskiej byli m. in. kapelani Ordynariatu Polowego ks. płk Bogdan Radziszewski, wikariusz generalny biskupa polowego i ks. płk SG Zbigniew Kępa, notariusz kurii Ordynariatu Polowego.
Do Ossowa na uroczystości przybyli także członkowie Konfraterni św. Apostoła Jakuba Starszego przy katedrze polowej Wojska Polskiego: Elżbieta Bartocha, Roman Chlebowski , Marzena i Tomasz Feliksiak, Adam Jabłonka, Jerzy Grzegorz Kazimierczak, Dariusz Mańk, Alicja i Marek Mikulscy, Anna Przygoda-Golenia, Tadeusz Strumiłło, Jerzy Wróblewski oraz dwie osoby z grona sympatyków Konfraterni.
Ze względu na wczesną godzinę rozpoczęcia Mszy świętej musieli zrezygnować z wieloletniej tradycji pielgrzymowania od radzymińskiego „Cmentarza Żołnierzy Polskich Poległych w 1920 Roku” do kaplicy Matki Bożej Zwycięskiej w Ossowie. Tylko dwoje pątników – Alicja i Marek Mikulscy – podjęło trud bardzo szybkiego marszu; idąc nieco krótszą trasą zdążyli na Eucharystię. Warto zaznaczyć, że oprócz pielgrzymek pieszych, utrwala się wśród konfratrów zwyczaj pielgrzymek rowerowych. Kolejny raz do Ossowa przyjechali na rowerach: Marzena i Tomasz Feliksiak oraz Dariusz Mańk.
Oprawę muzyczną uroczystości tworzył Chór Konkatedry Matki Bożej Zwycięskiej oraz orkiestra kameralna. Towarzyszyły liczne poczty sztandarowe. Po zakończeniu Mszy świętej został odczytany Apel Poległych. Na mogiłach żołnierskich złożono wieńce. W drodze powrotnej pielgrzymi Jakubowi spotkali żołnierza na koniu. Wyjaśnił, że jest członkiem grupy rekonstrukcyjnej 14 Pułku Ułanów Jazłowieckich. Przez tydzień pielgrzymował konno spod Wałbrzycha, by pod krzyżem w Ossowie pokłonić się prochom Zmarłych, odmówić modlitwę i wziąć garść ziemi z pola Cudu Nad Wisłą.
Pielgrzymi Jakubowi dziękują Bogu, że mogli uczcić pamięć tych, którzy oddali życie za Polskę.
Tekst – Anna Przygoda-Golenia, Jerzy Grzegorz Kazimierczak
Zdjęcia – Jerzy Wróblewski , Archiwum
Opracowała – Ewa Wasiak