Pielgrzymowanie Świętokrzyską Drogą Świętego Jakuba, z Warszawy do Kotuszowa i Krakowa, ma głęboki wymiar sens duchowy. W najbliższych dniach pielgrzymi z Konfraterni Świętego Jakuba przy Katedrze Polowej, pokonają kolejny blisko 30 kilometrowy etap drogi. Indywidualne przejście z Mirca do Bodzentyna. Etap ten a także kolejny do Świętego Krzyża, maja także wyjątkowy rys patriotyczny. Pierwszym miejscem, które 1 maja w drodze z Mirca do Bodzentyna , odwiedzimy, będzie klasztor Cystersów w Wąchocku.
Opactwo Cysterskie w Wąchocku
Tu przez wieki ogniskowała się modlitwa i praca, która przynosiła Ziemi Świętokrzyskiej rozwój i pożytek. W monasterze swoje miejsce spoczynku znalazły szczątki legendarnego dowódcy Świętokrzyskich Zgrupowań Armii Krajowej, cichociemnego pułkownika Jana Piwnika „Ponurego”. Położony pomiędzy Wąchockiem a Siekiernem kompleks leśny był bazą dla Zgrupowań Partyzanckich którymi w 1943 roku dowodził „Ponury”. Pielgrzymi będą mogli pomodlić się przy jego grobie.
Miejsce Świętokrzyskich Zgrupowań Partyzanckich i Polana Powstańców Styczniowych
W oddalonym o około 7 kilometrów wzgórzu Wykus, gdzie była baza leśnych żołnierzy, będziemy mogli zapalić znicze i odmówić modlitwy za poległych partyzantów. Wśród leśnej ciszy od 1994 roku spoczywają tu sprowadzone z Londynu, prochy komendanta mjr. Cichociemnego Eugeniusza Kaszyńskiego „Nurta”. Warto dodać, że wśród partyzantów Ponurego i „Nurta”, było kilkudziesięciu żołnierzy Wachlarza i Kedywu z Warszawy. ich dowódcą był ppor. c.c. Waldemar Szwiec „Jakub”, „Robot. Ci dzielni, waleczni żołnierze, od pseudonimów dowódcy nazwani byli wśród leśnej braci „Jakubowcam” lub „Robotowcami”.
Nieopodal Wykusu, w leśnym uroczysku w 1863 roku, mieli swój obóz powstańcy styczniowi ze zgrupowania gen. Langiewicza. Na nich wzorowali się po 80 latach świętokrzyscy partyzanci „Ponurego”
Przy kościele pw. Wniebowzięcia NMP w Bodzentynie, stoi pomnik ku czci 20 poległych żołnierzy „Ponurego”, z plutonu ochrony radiostacji Jana Kosińskiego „Inspektora Jacka”. Na kamiennym obelisku z krzyżem i żołnierskim orłem, na nierdzewnej tablicy wypisano nazwiska partyzantów poległych na Wykusie w obronie radiostacji dalekiego zasięgu.
Bodzentyn, miasto w sercu gór Świętokrzyskich
Krzyż Karawaka i Relikwie Drzewa Krzyża Świętego
Okolice Świętego Krzyża to miejsce naznaczone polska historią. Znajdujemy tu motyw szczególnie ważny dla naszej Konfraterni. Świętokrzyski klasztor, z relikwiami Drzewa Świętego Krzyża, przypomina nam święte, katolickie miasto Caravaca de la Cruz i słynny tamtejszy relikwiarz z prawdziwym Drzewem Krzyża Chrystusowego. Przez wieki strzegli gp zakonnicy Zakonu Świętego Jakuba. Krzyż Caravaca, jest często symbolem miejsc gdzie przechowywane są, święte cząstki drzewa Krzyża. Krzyż Caravace, ma zapobiegać nieszczęściom i chorobom. W Polsce był bardzo popularny jako krzyż chroniący przed zarazą. Nasza pielgrzymka ma motyw pokutny i błagalny. Prosimy o odwrócenie pandemii koronawirusa. Niesiemy intencje Kościoła, Ordynariatu Polowego, Ojczyzny i nasze indywidualne, własne. Ufni, że Krzyż zwycięża, Krzyż króluje, Krzyż panuje.
Przez znak Krzyża oszczędź mnie Panie od tej zarazy.