Dzień 12 października jest Świętem Patronalnym Konfraterni Św. Apostoła Jakuba Starszego przy Katedrze Polowej Wojska Polskiego. Następnego dnia, w niedzielę konfratrzy spotkali się w wojskowej katedrze na Mszy św., której przewodniczył ks. płk SG Zbigniew Kępa. Ksiądz Prałat, nawiązując do przeczytanej Ewangelii zwrócił uwagę na fakt, że wdzięczność jest zjawiskiem rzadkim. Chrystus uzdrowił dziesięciu trędowatych, ale podziękować przyszedł tylko jeden z uzdrowionych. Kaznodzieja mówił: „Trąd dotyka ludzkość od tysięcy lat. Pierwsze wzmianki o tej chorobie pochodzą z III tysiąclecia p.n.e. Trąd pochodzi prawdopodobnie ze wschodniej Afryki i rozprzestrzeniał się wraz z wędrówką Homo sapiens. To straszne schorzenie powodowało wyniszczenie organizmu i ogromne cierpienia fizyczne i psychiczne. Budziło lęk. Trędowatych wypędzano z wiosek i miast. Ich sytuacja nie dawała żadnej nadziei. Poruszając się musieli używać kołatek i głośno wołać „nieczysty, nieczysty”, aby ostrzec innych przed swoim nieszczęściem. Uleczenie z tej choroby było wielką łaską. A jednak tylko jeden z dziesięciu uzdrowionych poczuwał się do okazania wdzięczności Chrystusowi. W dodatku był to obcokrajowiec, samarytanin, członek ludu, którym Żydzi pogardzali. Chrystus spuentował jego postawę słowami: „Czyż nie dziesięciu zostało oczyszczonych? Gdzie jest dziewięciu? Czy nie znalazł się nikt, kto by wrócił i oddał chwałę Bogu, tylko ten cudzoziemiec?”. Ksiądz płk Kępa podkreślił znaczenie spotkania z Chrystusem: „Uzdrowienie tych dziesięciu było możliwe, gdyż spotkali oni Chrystusa, który zmierzając do Jeruzalem przechodził przez pogranicze Samarii i Galilei. Gdyby Jezus nie przechodził tą drogą, ci chorzy nie zostaliby uzdrowieni. Można powiedzieć, że mieli oni wielkie szczęście. W języku religijnym nazywa się to łaską. Łaską jest to, że Chrystus nas zauważył, że zainteresował się nami, że podjął z nami dialog, że pochylił się nad naszą nędzą. Cud uzdrowienia zaistniał tylko dzięki temu, że Chrystus pojawił się w tym właśnie miejscu, w tej właśnie chwili i zachciał pochylić się nad wielkim nieszczęściem tych dziesięciu.” Ksiądz Pułkownik wspomniał w homilii, że we Mszy uczestniczą „siostry i bracia z Konfraterni św. Jakuba Apostoła, działający przy Katedrze Polowej Wojska Polskiego. Jeżeli to tylko możliwe, gdy pozwala im na to sytuacja życiowa, zdrowie, realizowane sprawy zawodowe, pielgrzymują szlakami Jakubowymi po Polsce i po Europie. Wędrują w kierunku Santiago de Compostela, gdzie znajduje się grób św. Jakuba Starszego. Ta wędrówka jest ich odpowiedzią na zaproszenie Chrystusa, który czeka na nich na pielgrzymich szlakach. By spotkać się z Chrystusem, doświadczyć własnej słabości i grzeszności, ale z drugiej strony ogromu Bożego przebaczenia, wybierają się na drogę Jakubową. Każda pielgrzymka, jaką odbyli, zmieniła coś w ich życiu. Otworzyła oczy i serce na rzeczywistość dotąd niezauważalną. Głębia przeżyć umocniła ich wiarę i zaufanie do Pana Boga. Nadał pomaga też w okazaniu Panu Bogu wdzięczności za otrzymane dary. Nawiązując do dzisiejszej Ewangelii, można jednak zauważyć, ze Chrystus wciąż mówi z wyrzutem, kierując słowa do naszej wspólnoty: „Czyż nie dziesięciu zostało oczyszczonych? Gdzie jest dziewięciu? Siostry i Bracia z Konfraterni, także w naszym imieniu, podejmują trud, aby Panu Bogu podziękować za otrzymane dobrodziejstwa. Kilkanaście miesięcy temu, prosiliśmy konfratrów, aby podczas pielgrzymowania szlakami Jakubowymi modlili się w intencji Jubileuszu 100-lecia istnienia Biskupstwa Polowego WP. Obchody tego jubileuszu zakończą się wkrótce, w Niedzielę Chrystusa Króla. Za błogosławione owoce tego roku jubileuszowego należy się Bogu podziękowanie. Stąd prośba do sióstr i braci z Konfraterni św. Jakuba: Pomóżcie nam okazać Bogu wdzięczność i złożyć podziękowanie za wszelkie dobro, które dzięki łaskawości Boga stało się udziałem diecezji wojskowej.”
W czasie Mszy wierni modlili się w intencji pielgrzymów jakubowych, w intencji polskich misji katolickich w różnych rejonach świata oraz z okazji dorocznego Dnia Papieskiego. Polecano Bogu także poległych w czasie służby i rannych saperów, którzy w okolicach Kuźni Raciborskiej uczestniczyli w tragicznym rozbrajaniu niewybuchów.
Po zakończeniu Mszy świętej wice-senior Jerzy Pawlikowski w imieniu Konfraterni wręczył ks. płk. Zbigniewowi Kępie haftowaną stułę z muszlą i krzyżem świętego Jakuba.
Po Mszy św. konfratrzy zebrali się w sali konferencyjnej Ordynariatu Polowego WP. Spotkanie rozpoczęło się modlitwą, którą poprowadził ks. płk Zbigniew Kępa. Następnie wice-senior Konfraterni brat Jerzy Pawlikowski przypomniał, dlaczego za dzień swego święta konfratrzy wybrali 12 października.
Po Zmartwychwstaniu Chrystusa, Św. Jakub udał się na Półwysep Iberyjski, by głosić Dobrą Nowinę. Ewangelizacja napotkała jednak na duży sprzeciw miejscowej ludności. Miał tylko ośmiu uczniów. Zniechęcony trudnościami, św. Jakub zamierzał wrócić do Palestyny. I wówczas – jak głosi tradycja – 2 stycznia 40 r. na niebie pojawiła się wielka jasność, w której ukazali się aniołowie niosący kolumnę (pilar) ze statuą Matką Bożej. Aniołowie postawili kolumnę na ziemi, a Maryja przemówiła do św. Jakuba przekazując mu dwa ważne polecenia swego Syna. Apostoł miał zbudować kościół w miejscu objawienia Matki Bożej oraz wrócić do Jerozolimy. Św. Jakub wykonał oba. W miejscu, gdzie aniołowie postawili kolumnę, wybudował małą kaplicę, którą konsekrował 12 października 40 r. Dziś jest to wspaniała bazylika katedralna Nuestra Señora del Pilar (Matki Bożej na Kolumnie), największa świątynia barokowa w Hiszpanii i jedna z najważniejszych świątyń w tym kraju. Św. Jakub wrócił do Jerozolimy, gdzie kilka lat później, jako pierwszy z apostołów poniósł śmierć męczeńską. Jego doczesne szczątki w cudowny sposób powróciły na ziemię hiszpańską i spoczęły w katedrze w Santiago de Compostela, jednej z najważniejszych świątyń pielgrzymkowych, miejscu docelowym dróg Świętego Jakuba. Oba fakty – wybudowanie kaplicy w miejscu, w którym Matka Boża objawiła się św. Jakubowi oraz powrót Apostoła do Jerozolimy – miały ogromne znaczenie dla losów Hiszpanii w całej jej historii. Wokół świątyni w Saragossie zaczęły się tworzyć wspólnoty ludzi wiernych Chrystusowi. Kościół w Hiszpanii był tak silny, że przetrwał największe prześladowania. Po dotarciu statków Krzysztofa Kolumba do Ameryki 12 października 1492 r., w Dzień Matki Boskiej z Pilar, Kościół misyjny z wielkimi sukcesami ewangelizował ludy obu Ameryk. Apostoł św. Jakub Starszy, jako wojownik w ręce z mieczem, od którego zginął, ukazywał się i wspierał rycerzy chrześcijańskich walczących z nawałą muzułmańską. Brat Jerzy podjął próbę uchwycenia wpływu wydarzeń, które miały miejsce w Hiszpanii, na rozprzestrzenianie się idei pielgrzymowania także w Polsce. Już od czasów średniowiecza do grobu Św. Jakuba w Santiago de Compostela pielgrzymowali polscy rycerze, głównie z Mazowsza. Szukali wzorców, które mogliby przenieść na rodzimą ziemię i bronić jej przed najazdami wrogich sąsiadów. W późniejszych wiekach Polska, jako przedmurze chrześcijaństwa, przesunęła swoje granice daleko na Wschód. Wówczas do Santiago pielgrzymowali rycerze ze wschodnich kresów Rzeczypospolitej, najbardziej narażonych na najazdy muzułmanów. Rycerze, a później żołnierze, odwołując się do męstwa, które uosabiał św. Jakub Apostoł, nosili na piersiach ryngraf z wizerunkami Matki Bożej.
Brat Jerzy dodał: „Mamy ogromne szczęście, jako naród, że Matka Boska upodobała sobie Polskę, co wielokrotnie potwierdzała w swoich objawieniach na przestrzeni kilku ostatnich stuleci. Mamy ogromne szczęście i przywilej, że jako wspólnota wiernych przy Katedrze Polowej WP, możemy dodatkowo korzystać z opieki Matki Boskiej Królowej Polski, patronki naszej świątyni.” Wice-senior Jerzy Pawlikowski przekazał informację, jaką uzyskał od Seniora Jerzego Grzegorza Kazimierczaka, że powodem jego decyzji o wystąpieniu z Konfraterni św. Jakuba jest budzący obawy stan zdrowia.
Na zakończenie świątecznego spotkania konfratrów, brat Piotr Szarko podzielił się wrażeniami z rodzinnej pielgrzymki przez Portugalię do Santiago de Compostela i zaprezentował piękne zdjęcia z Portugalskiej Drogi św. Jakuba. Ksiądz płk Zbigniew Kępa obdarował konfratrów autorskimi egzemplarzami publikacji, wydanej z okazji 100-lecia ustanowienia Ordynariatu Polowego Wojska Polskiego p. t. „Ordynariat Polowy. Nasze dziedzictwo”. Błogosławieństwo, udzielone konfratrom przez Księdza Pułkownika, zakończyło świąteczne spotkanie Konfraterni św. Jakuba. Konfratrzy Danuta i Jacek Niedbałka przygotowali słodki poczęstunek.
Tekst – Jerzy Pawlikowski, Marek Sokołowski, Ewa Wasiak
Zdjęcia – Marek Sokołowski, Piotr i Jan Szarko, Ewa Wasiak
.