2017-03-12.
– Chrystus wybrał trzech i zaprosił. Nie wiedzieli, dokąd mają za Nim iść. Zaufali… i weszli na Górę Tabor. Tam –olśnieni Boża chwałą, zaczerpnęli siły ducha, aby iść w stronę Golgoty. Taka jest geneza i duchowa dynamika Bożych dzieł, którymi pociągnięci są wybrani ludzie. Taka jest historia każdego pielgrzymującego człowieka wiary. Taka też była i jest historia Konfraterni św. Jakuba przy Katedrze Polowej WP. O takiej historii mówił opiekun duchowy konfraterni, ks. płk Zbigniew Kępa w homilii w katedrze polowej 12 marca 2017 r. To dzień dania słowa Chrystusowi i jego Matce przed tabernakulum i figurą Hetmanki Żołnierza Polskiego przez członków Konfraterni św. Jakuba przy Katedrze Polowej WP.
Współcześni Rycerze Chrystusa – Konfratrzy Jakubowi, zobowiązali się wobec wspólnoty do wierności złożonym ślubom. Polscy rycerze, ludzie honoru, dotrzymywali słowa za cenę życia. To dziś, w czasach słów puszczanych na wiatr, ich horrendalnej dewaluacji, brzmi jak wyzwanie i wyrzut sumienia.
Rytuał przyjęcia Konfratrów Jakubowach do Konfraterni św. Jakuba Starszego przy Katedrze Polowej WP przywołał taki właśnie duchowy etos rycerski. Kilkudziesięciu członków konfraterni stanęło w szyku przed ołtarzem. Towarzyszyła im – jak ongiś pod Grunwaldem – rycerska pieśń „Bogurodzica”. Ksiądz kapelan Zbigniew Kępa wymienił nazwiska wszystkich przyjętych konfratrów Jakubowach. Grupa założycielska to trzech pielgrzymów wojskowych, którzy z błogosławieństwem biskupa polowego Józefa Guzdka wyruszyli przed kilku laty do Santiago de Compostela – Ryszard Bożek, Jerzy Pawlikowski i Łukasz Stefaniak z Wojskowego Centrum Geograficznego. Odczytywane słowa ślubowania, potwierdzone zostały słowami Chrystusa z krzyża : Tak, pragnę.
Tak rzadko dziś śpiewany w kościołach „Hymn do Ducha św.” wybrzmiał w katedrze polowej w całości (siedem zwrotek) z całym bogactwem duchowym swojej treści.
Wzywając wstawiennictwa swojego Patrona, św. Jakuba Starszego i Matki Bożej, konfratrzy zobowiązali się m.in. pogłębiać osobiste życie religijne w duchu rycerskim. Aktowi pasowania na rycerza towarzyszyły słowa pieśni: Króluj nam, Chryste, zawsze i wszędzie – to nasze rycerskie hasło.
Jak podkreślił ks. Zbigniew Kępa, duchowy opiekun konfraterni, miecz – którym pasowani byli członkowie Konfraterni – to broń biała z wizerunkiem Ukrzyżowanego Chrystusa – eksponat z Muzeum Ordynariatu Polowego WP.
Mszy św. w intencji konfratrów Jakubowach i sympatyków wspólnoty przewodniczył biskup polowy Józef Guzdek.
We wprowadzeniu do Mszy św. biskup podkreślił, że dobrze jest, gdy ludzie gromadzą się wokół szlachetnych i dobrych spraw. Pielgrzymi Jakubowi, dodał, wyruszają w tę drogę, aby odkryć Boga…
– Gratuluję i życzę owoców przynależności do konfraterni, powiedział bp Guzdek.
Konfratrzy odziani w płaszcze z emblematem muszli i Krzyża Jakubowego, wzięli czynny udział w Liturgii Słowa.
– Takie zaproszenie w duchu wiary musi odczytać każdy pielgrzym Jakubowy – mówił w homilii ks. Zbigniew Kępa, przywołując ewangeliczną scenę zaproszenia na Górę Tabor trzech Apostołów przez Jezusa. – Nie wiedzieli, dlaczego wybrał właśnie ich – mówił ks. kapelan Kępa. Mimo to przyjęli zaproszenie, zaufali, okazali posłuszeństwo.
Takiej duchowej otwartości wymaga od pielgrzymów Jakubowach Chrystus. – Wędrowanie szlakami św. Jakuba to nie biwak, ani wycieczka krajoznawcza – podkreślił duchowy opiekun Konfraterni. Różne były motywy poszczególnych członków wejścia na ten szlak – osobiste , rodzinne. Wojskowi pielgrzymi szli modląc się zarówno w intencjach osobistych, jak i w intencjach Ordynariatu polowego.
Ksiądz Kępa wyraźnie wskazał dalej, że to nie człowiek, ale Bóg wybiera czas i miejsce – okazania swojej chwały ( Góra Tabor), wyznaczenia człowiekowi zadania do wykonania, to Bóg przygotowuje człowieka do zniesienia cierpień i upokorzeń. Chrześcijaństwo to wybór stylu życia, który wskazał Chrystus: „Kto chce pójść za mną, niech weźmie swój krzyż i niech mnie naśladuje”. Nie ma łatwego chrześcijaństwa – podkreślił ks. Kępa. Prosta i łatwa jest droga do wiecznego potępienia.
O błogosławionym paradoksie ewangelicznym, mówił dalej ksiądz kapelan.- Błogosławione jest zmęczenie pielgrzyma Jakubowego. Nie zamyka ono jego umysłu i serca, ale uwrażliwia na promienie Bożej łaski.
Błogostan, chwile szczęścia ( odczuwalna bliskość Boga) poprzedzone zostały wejściem na Górę Tabor – trudem, pokonaniem fizycznego zmęczenia. Tylko w ten sposób Bóg nas kształtuje, uświęca i przemienia wewnętrznie.
Gdy stracimy z oczu duszy Chrystusa, osłabniemy w drodze i możemy odpaść, zejść na manowce. Iluż to „osiłków”, którzy polegali wyłącznie na swojej sile, poległo w duchowej walce.
Ksiądz Zbigniew przypomniał dalej, że pielgrzymi Jakubowi są wezwani do dawania świadectwa swoim życiem o jednoznacznym wyborze Chrystusowej drogi. Oczywiście nie wszyscy ( różne okoliczności życiowe, stan zdrowia) są wezwani na drogę Jakubową); dla nich Chrystus przygotował inne formy pobożności – podkreślił opiekun duchowy konfraterni. Istotą jest odczytanie i przyjęcie zaproszenia Chrystusa do swojego życia.
Jesteśmy w okresie Wielkiego Postu. Może ktoś przyjmie zaproszenie do kontemplacji Męki Pańskiej w czasie Gorzkich Żali czy Drogi Krzyżowej, mówił ks. Zbigniew Kępa.
– Niech nas ogarnie Twoja łaska, według nadziei pokładanej w Tobie – zakończył modlitewną prośbą – fragmentem Psalmu 33 – ksiądz Zbigniew Kępa.
Na zakończenie Mszy św. w Niedzielę „Ad Gentes” (niedziela poświęcona dziełom misyjnym) biskup Guzek skierował do pielgrzymów Jakubowach posłanie: – Chwila osamotnienia wcześniej czy później spotka każdego człowieka. Chwila, gdy w chorobie, nieszczęściu zostaniemy sami, ale nie samotni. I choćby wszyscy ludzie nas opuścili, to nigdy nie opuści nas Bóg. Bo jedynie wierny jest Bóg – podkreślił. Pielgrzymi Jakubowi często idą w osamotnieniu albo małych grupach. To w takich momentach odkrywają w drodze , że ON jest wiernym towarzyszem.
– Dziękuję za dzielenie się tym doświadczeniem, doświadczeniem takiej duchowej postawy otwartości, wyraził wdzięczność Jakubowej wspólnocie przy katedrze polowej jej protektor- biskup polowy Józef Guzdek.
Konfraternia Świętego Apostoła Jakuba Starszego przy Katedrze Polowej Wojska Polskiego w Warszawie pod wezwaniem Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski odwołuje się do tradycji ewangelizacyjnej Św. Apostoła Jakuba Starszego, wspieranego przez Matkę Bożą z Pilar. U genezy wyboru Katedry polowej leży tradycja pierwszego na ziemiach polskich Bractwa Najświętszego Serca Jezusa, działającego od 1705 roku przy pijarskim kościele Najświętszej Maryi Panny Zwycięskiej (dziś Katedra Polowa Wojska Polskiego przy ul. Długiej w Warszawie).
Członkowie konfraterni kierują się także duchowym przesłaniem zawartym w Akcie Europejskim, wygłoszonym 9 listopada 1982 roku w Santiago de Compostela przez Świętego Jana Pawła II.
Konfraternia uzyskała w KRS status stowarzyszenia. Cele konfraterni to: rozszerzanie kultu św. Apostoła Jakuba Starszego; wytyczanie, z uwzględnieniem informacji historycznych dróg pielgrzymkowych do św. Jakuba w Composteli oraz sprawowanie nad nimi opieki na terenie kraju; wspieranie i promocja europejskich tradycji związanych z szerzeniem idei ruchu pątniczego p.w. św. Jakuba; wspomaganie i pobudzanie inicjatyw na rzecz ochrony zabytków, krajobrazu kulturowego i przyrodniczego na trasach pielgrzymkowych p.w. św. Jakuba w kraju; pomoc i współpracę w odtwarzaniu wspólnego dziedzictwa kulturowego chrześcijańskiej Europy.
W imieniu Kościoła bp. gen. bryg. Józef Guzdek wydał 15 grudnia 2015 roku stosowny dekret, na mocy którego nadał stowarzyszeniu kościelną osobowość prawną oraz zatwierdził jego statut.
Tekst Elżbieta Szmigielska – Jezierska, fot. Krzysztof Stępkowski