W dniach 7-8 sierpnia 2023 roku, konfrate, pielgrzym Karol Skura wyruszył z Fatimy w pełnym skupieniu, by podążać śladami duchowej tradycji Camino. Ten inspirujący szlak łączący dwa ważne miejsca pielgrzymkowe – Fatimę i Santiago De Compostela, okazał się prawdziwym sprawdzianem ducha, wytrwałości, czasem spotkań i dialogu.
Początek pielgrzymki odbył się w sercu Fatimy, gdzie brat Karol uczestniczył w uroczystej Mszy Świętej w Bazylice Trójcy Przenajświętszej. Wzruszające chwile spędzone w Kaplicy Objawień, jak napisał – to było głębokie, dotykalne połączenie z historią tej świętej miejscowości.
Kolejnego dnia, wyruszając z placu Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej, Karol podjął wyzwanie długiej ponad 460 km wędrówki do Santiago De Compostela. Pierwszy etap zakończył w Tomar, po pokonaniu imponujących 32 kilometrów w niezwykle uciążliwym upale. Tego dnia wyjątkową trudność stanowiła nie tylko odległość, lecz także gorące słońce, które wymagało dodatkowej siły ducha.
Kolejny dzień przyniósł nowe wyzwania, jakim było pokonanie bólu i zmęczenia po długiej przerwie w chodzeniu. Choć ciała odmawiały posłuszeństwa, nasz pielgrzym nie stracił determinacji. Przebywając w Alberge Pinheiro, znalazł tam nie tylko schronienie, ale i ciepłe ludzkie serce. Spotkanie z właścicielem miejsca, który sam uczestniczył w Światowych Dniach Młodzieży w Lizbonie, nie tylko wzbudziło wspomnienia, ale i zaowocowało wyjątkową pieczęcią, złożoną z serca, która zostanie jako pamiątka z tej trasy.
W dniach kolejnych, przyroda i krajobraz stawały się towarzyszami pielgrzyma, wynagradzając jego trud wspaniałymi widokami. Kamieniste trasy, przepiękne gaje oliwne, okazałe sosny i zapach eukaliptusa, wszystko to tworzyło niezwykły pejzaż, który płynnie łączył się z duchowym aspektem podróży.
Spotkania z innymi pielgrzymami to były magiczne momenty podczas wędrówki. Brat Karol miał okazję porozmawiać z dwoma Polakami, dzieląc się wspomnieniami, myślami i duchowym przesłaniem tej wyjątkowej podróży.
Po dziewięciu dniach niezwykłego trudu Karol dotarli do Porto, gdzie ducha wędrówki ubogacili wspaniałymi zabytkami miasta. Wśród nich można wymienić przepiękny Most Dom Luís I, majestatyczną Katedrę w Porto oraz malownicze uliczki starej części miasta. Dodatkowo, Karol miał zaszczyt powitać kolejnego pielgrzyma z Polski, tworząc symboliczne połączenie między dalekimi miejscami i ludźmi.
Pielgrzymka z Fatimy do Santiago De Compostela nie tylko wyznaczała fizyczny trakt, ale także ducha. To podróż, która przypominała, że wędrówka życia to wyzwanie, ale także okazja do spotkań, przeżycia i odkrywania piękna zarówno wewnętrznego, jak i zewnętrznego. Karol dał przykład nie tylko wytrwałości, lecz także otwartości na duchową i ludzką wymianę, która tkwi w sercu pielgrzymki.
