17 dzień pielgrzymki 25 lipca
Dzisiaj nie na naszej drodze ale na święcie Jakuba Starszego Apostoła, skupić się trzeba. Więc tylko pokrótce, dotarliśmy dzisiaj z różnymi bólami do naszych celów dnia. Łukasz po dojściu do Ribadesella. Skierował się na ku Aviles, w związku z planowanym we wtorek 26 lipca powrotem do kraju. Wicesnior Jerzy Pawlikowski przeszedł z Nueva, a Elżbieta przeszła z Ribadesella do Duesos. Beata i Marek szli z Villahormes do San Esteban de Leces.
Tutaj pielgrzymów spotkała miła, radosna niespodzianka, w kościele przy Albergue z racji fiesty była o 18.30 Msza święta. Po niej była procesją z figurą Świętego Jakuba i poczęstunek przygotowany przez mieszkańców San Esteban de Leces. Biorąc pod uwagę, że teraz w lecie jest tu trudno zarówno o noclegi jak i spotkanie otwartego kościoła, tym bardziej z Mszą Świętą przyjęliśmy to zdarzenie jako wyraz Bożej opieki i dar od Santiago. Nasz Święty Jakub z Szydłowca ucieszył bardzo Księdza jak I tutejszą hospitalitero Joly.
Takie było nasze spotkanie ze Świętym Jakubem w San Esteban. W Warszawie odbyłybsię z udziałem naszej Konfraterni uroczystości w kościele parafii Świętego Jakuba na Ochocie i w kościele Świętego Jakuba na Tarchominie. Wydarzenia zainteresowały Radio Plus Warszawa.
Adam Jabłonka pielgrzymował przez wiele dni na odpust Świętego Jakuba w Lęborku. Z kolei Aldona Sas była dzisiaj w Santiago de Compostela, przy Grobie Świętego Jakuba zakończyła rowerową pielgrzymkę z Lizbony. Nasz kapelan płk SG Zbigniew Kępa, w ostatnich dniach przewędrował odcinek Prymasowskiej Drogi Świętego Jakuba.
Wszystko to o czym mamy informacje i to wszystko dobro o którym nie wiemy, czynione w ukryciu niech będzie darem dla Boga i przyczyni się do czci świętego Jakuba Apostoła i dobra Kościoła świętego oraz rozwoju ruchu pielgrzymkowego do Santiago de Compostela.
Tekst i zdjęcia Marek Sokołowski