25 września, w tym roku był dniem pięknego lata – słonecznym i ciepłym, nasi pątnicy powrócili po wakacyjnych pielgrzymkach, na żoliborski i praski szlak Jakubowy.
Z kościoła św. Stanisława Kostki, przez park im. Stefana Żeromskiego i Kępę Potocką, ścieżkami Lasu Bielańskiego, przez most im. Marii Skłodowskiej-Curie i wał przeciwpowodziowy wzdłuż Wisły oraz z Zacisza przez Pragę i wał doszliśmy do kościoła św. Jakuba na Tarchominie.
Wieczorną Eucharystię sprawował ks. Mariusz Stanaszek, który mówiąc: „jak co miesiąc 25 dnia miesiąca oddajemy cześć św. Jakubowi”, powitał przedstawicieli Konfraterni św. Jakuba i parafian. Mszę świętą koncelebrował ks. Mariusz Rybałtowski, który przeczytał fragment Ewangelii wg św. Łukasza i wygłosił homilię. Odwołując się do słów Jezusa „Temu, który ma, będzie dodane, a temu, który nie ma, zostanie odebrane nawet to, co wydaje mu się, że ma.” (Łk 8, 16-18), ks. Mariusz podjął próbę wyjaśnienia, jak należy je rozumieć. Życie tych, którzy mają – mówił – jest oparte na Słowie Bożym i Pan Bóg ofiarował im różne dary materialne i duchowe, by służyli innym. Zdrowi powinni pomagać
niedołężnym i słabym; zaradni i przedsiębiorczy – niemającym tzw. siły przebicia; wierzący – myśleć o tych, którzy nie poznali miłości Boga; pamiętać, że wiele jest jeszcze serc, które czekają na Ewangelię. Życie tych, którzy mają, jest oparte na pewności siebie, na dobrym zdrowiu, na zgromadzonych dobrach materialnych i przekonaniu, że nigdy ich nie stracą. Takie życie jest kruche, zostanie rozbite, zabrane. Wystarczyła pandemia, aby zdrowie wielu zostało nadwyrężone, a nawet stracone. Kryzys ekonomiczny pochłonął liczne fortuny. Aby tak się nie stało – bądźmy zasłuchani w głos Boga.
W modlitwie powszechnej wierni modlili się za papieża Franciszka, za zmarłych parafian, za pokój na Ukrainie i na świecie, za kierowców i pasażerów, aby szczęśliwie dojeżdżali do celu swej podróży. Ks. Stanaszek dodał do modlitwy czytanej przez ministranta: „Módlmy się w intencji pielgrzymów, którzy pielgrzymują do grobu św. Jakuba, gdzie umacniają swoją wiarę”.
Po zakończeniu Eucharystii, z inicjatywy Zofii Gołackiej, konfratrzy i parafianie odmówili litanię do św. Jakuba, którą poprowadziła Anna Przygoda-Golenia. Jedna z parafianek powiedziała: „To wielka radość, gdy was widzimy u nas.” Było nam bardzo miło usłyszeć te słowa.
We Mszy Jakubowej na Tarchominie uczestniczyli: Alicja i Marek Mikulscy, Zofia i Jan Gołaccy, Anna Przygoda-Golenia, Ewa Wasiak, Jerzy Wróblewski.
Tekst i zdjęcia – Ewa Wasiak